Purée ziemniaczane z boczkiem w młodej kapuście
Kapustę pogotuj przez 10 minut, by łatwiej odeszły liście. Możesz też delikatnie oddzielić liście i dopiero wtedy je pogotować na parze 5 minut.
Usmaż na suchej patelni na skwarki drobno pokrojony boczek wędzony (ja użyłam szynki serrano, żeby było chudziej).
Ugotuj ziemniaki w słonej wodzie, odcedź, dodaj masło, mleko i potłucz. Dodaj rozmaryn i tymianek. I usmażony boczek. Pomieszaj.
Na każdym liściu połóż łyżkę-dwie purée i zwiń. Boczki podwiń. Układaj w brytfance. Zalej cienkim rosołkiem, który zrobisz tak:
2 marchewki, cebulę, plasterek boczku lub szynki parmeńskiej i pół papryki gotuj 40-60 minut z solą, pieprzem i liściem laurowym w 1,5 litra wody.
Gołąbki zalane bulionem piecz 0,5h w 180 stopniach, bo nie ma w nich nic surowego.
Podawaj z kwaśną śmietaną (u mnie oczywiście jogurt grecki)
Potrzebujesz na 10 gołąbków:
- 5 ziemniaków
- 10 liści młodej kapusty
- 5-6 plasterków wędzonego boczku
- pół szklanki mleka
- łyżka masła
- sól, pieprz
- tymianek, rozmaryn
dokladnie, idealna kompozycja 🙂 pozdrowienia!
Uwielbiam takie swojskie dania 😀 Ziemniaczki, boczek i kapusta, pyycha 😉