Owsiane muffinki ze smażonymi truskawkami i nadzieniem z ricotty
Jak każde muffinki robi się je i łatwo i szybko, więc to świetny deser i zaspokaja wiele Gości, a z tej kompozycji jestem szczególnie dumna 🙂 Są tylko lekko słodkie, co pasuje mi do owsianki, ricotta też lekko słodka i truskawki z balsamico jakby ostrzejsze, dlatego jeśli chcesz, możesz zwiększyć ilość cukru.
Truskawki pokroiłam w kostkę i podsmażyłam chwilkę na patelni z octem balsamicznym i cukrem, tyle, żeby zmiękły, niekótre się rozpadną, niektóre zostaną w cząstkach.
Do miski wsypałam małą szklankę mąki i małą szklankę błyskawicznych płatków owsianych. Dodałam proszek do pieczenia i cukier (prawdę mówiąc użyłam tu słodzika). Dodałam 4 łyżki jogurtu greckiego i 5 łyżek oliwy. Pomieszałam. Na końcu dodałam usmażone truskawki i byle jak zamieszałam.
Do foremek nakładałam po łyżce masy, na to kładłam łyżeczkę posłodzonej ricotty i znów łyżką masy.
Piekłam 0,5h w 200 stopniach, ale zależy to od piekarnika, więc musicie uważać.
Potrzebujecie na 10 muffinek:
- małą szklankę mąki
- małą szklankę owsianych płatków błyskawicznych
- 4 łyżeczki cukru/słodzika
- 1 małe jajko
- 4 łyżki jogurtu greckiego
- 5 łyżek oliwy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 truskawki mutanty/8 zwykłych
- 10 kopiastych łyżeczek ricotty (+ 2 łyżeczki cukru/słodzika)
- 4 łyżki octu balsamicznego